bo DZIADEK i IROKEZ nie idą w parze...
Uwaga kolejne z rad jak przeżyć życie w zgodzie z tym, co Ci
przystoi:
1-10 lat Jesteś
dzieckiem. Nic nie wiesz o miłości nawet nie próbuj wyrażać swojego zdania, bo
i tak zapewne jest głupie zresztą jak cała Twoja osoba. Twoje problemy są nic
nie warte a to, że tez potrzebujesz rozumienia… bez przesady. Co tu rozumieć? Nie
musisz płacić podatków, chodzić do pracy.
Problem w tym, że jesteś taki mały a świat taki duży i
przeważnie musisz radzić sobie sam.
11-18 lat Nauka,
szkoła, książki. Na tym koniec. Zakochałeś się? Co Ty bredzisz?! TY ledwie
przeliterujesz słowo miłość. Ogarniesz temat dopiero po 30 roku zżycia. Sorry taki
mamy klimat…masz problem ze swoimi uczuciami? Masz depresje? HA. HA. Ciekawe,
co byś zrobił gdybyś miał raka.
Problem w ty, że dzisiejszy świat Cię dobija, bo wszędzie widzisz
idealnych ludzi i ich idealne życie a z Tobą nawet nikt nie chce pogadać o
Twoich problemach już nie mówiąc, o jakiej kolwiek próbie ich zrozumienia.
19-29 lat wow
możesz pić! Społeczeństwo wymaga żebyś dał w końcu cos od siebie. To nie czas
na imprezy. Pora zdobyć magistra! To będzie świetna przygoda!!! Już nie jesteś
dzieckiem Musisz być odpowiedzialny
Problem w tym, że przekroczenie magicznej liczby 18 lat nie
czyni Cię dorosłym
30- 50 lat Czas
na dzieci!!! Teraz to jest Twój cel! Chcesz w końcu poszaleć? Ty chyba jesteś
nie poważny robiłeś to przez ostatnie 30 lat. Zajmij się terra nowym pokoleniem.
Co??? To Ty jeszcze nie masz ślubu? A ciocia Krysia wie? Ona w Twoi wieku to
już czwarte rodziła
.
.
Problem w tym, że świat za nastolatka nawet nie pozwolił Ci
nauczyć się miłości.
50+ życie
skończone. Teraz to TYLKO DO GROBU.
Problem polega na tym, że ty nawet nie zacząłeś oddychać
pełną piersią a już wmawiają Ci gruźlice.
KURTYNA
Wooo, świetny post. To co napisałaś świetnie przedstawia rzeczywistość. Niestety już taka prawda. Każdy prawie uważa, że w wieku 17 lat nie znamy się na miłości, a tak naprawdę nie wiedzą co czujemy.
OdpowiedzUsuńOj tak, święta racja 😀 niestety są pewne stereotypy, których nasze społeczeństwo nie przeskoczy
OdpowiedzUsuńEh niestety tak jest według starszych my młodzi nie wiemy nic o życiu i nie wiemy jak to jest zostać zranionym i mieć problemy :)
OdpowiedzUsuńMój blog
dałaś mi dużo do myślenia, zwłaszcza w przedzielę 1-10, nie chce by moje dzieci tak myślały.... będę nad tym pracować!
OdpowiedzUsuńTakie prawdziwe... Co do ludzi starszych którzy nam tak cudnie doradzają - nie pamięta wół jak cielęciem był ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Twoje posty dają dużo do myślenia. Niestety to zacieranie siebie pod dywan na polecenie innych jest okropne. Weźmy taki przykład. Masz 16 lat i depresje? Nie może być. Weź się za naukę. Masz 50 lat i spełniasz swoje marzenia? na to miałeś czas jako nastolatek.. Szkoda, że wtedy nie mogłeś
OdpowiedzUsuń